rok ...tyle czasu mineło od pomyslu wyprowadzki; juz wtedy pomyślałam, że jak tylko się wprowadzimy to bloga założę, a co;-) mineło już pół roku odkąd mieszkamy na wsi...a ja dopiero teraz się zebralam, ale jak to mówią lepiej poźno niż..bla bla bla;
tak wiec jesteśmy:)
jak tylko jakoś to ogarnę to zapewne i zdjęcia powklejam i coś o przeszłości życia na wsi napisze;-)
trzymajcie kciuki za jako taką aktywnośc moją;-)
tfuuu.. pomysleliśmy o blogu ;-) ja jestem tylko siłą sprawczą
OdpowiedzUsuńkowalkowa ale nie musiałaś podpisywać tego foto, bo ja się tylko ucieszyłam we wkład do bloga a nie że prawa autorskie itp:)
OdpowiedzUsuńWrzuć zdjęcie niepełnosprwnych moich przyjaciół - twoje i Gucia z wakacji:)
A kiedy nas zaprosisz do siebie?? U Ciebie tak ładnie. no?
OdpowiedzUsuńDroga Agnieszko, jakże bym mogła fotki nie podpisać...jeszcze ktoś by pomyślał, że to ja taka zdolna i takie ładne zdjęcia robię:)
OdpowiedzUsuńa zapraszam cały czas; chatka otwarta i dosłownie i w przenośni;-)
a czy Wy tak wcześnie piszecie??;-)nie...chyba coś z czasem jest nie tak poustawiane:-/
halo halo co się dzieje w Piotraszewie?:)
OdpowiedzUsuń