piątek, 20 czerwca 2014

Prywatny pulpit

Brakuje tylko ikonek ;-)

i kilka nowych fotek robionych przez brata mego, który postanowił spontanicznie nas odwiedzić:)




Udało się Grześka przyłapać na swoim ulubionym zajęciu :)Pan Kierownik nawet okienko zabezpieczył, żeby wnusio mógł bez strachu kopać ile wlezie :)





a po pracy...

W oczekiwaniu na....???


 Ciasto :) jedna wycieczka do lasu i we cztery kobitki plus Leon, zebrałyśmy tyle jagód i poziomek, ze aż ledwo co starczyło na ciasto ;-) a najlepszy był Gutek " całkiem niezłe te ciasto, ale było by lepsze bez mięsa" :D

2 komentarze: