niedziela, 19 października 2014

Domek i inne kwiatki :)

Zaczęło się od niewinnej wizyty u znajomych, gdzie dzieci zobaczyły domek..taki domek tylko dla nich; no i zaczęło się również wiercenie dziury w brzuchu Dziadka ;-)  a Dziadkowi nie pozostało nic innego jak ułożyć plan, plan budowy :))





Jest już nawet dachówka, ale zdjęcie zrobię  jak cały dach będzie mienił się na czerwono :)


A w zeszła niedzielę, po spacerze, Gucio z Leonem dzielnie pomagali sadzić cebulki :) zimy jeszcze nie ma a tu już trzeba o wiośnie myśleć :)